Stare porzekadło siatkarskie mówi, ze jeśli nie wygrywa się meczu 3:0 to przegrywa się 3:2. Wczorajsze wyjazdowe spotkanie Lechii z SMS PZPS Spała II potwierdziło tę regułę. Tomaszowianie przegrali 2:3 i w rezultacie spadli na piątą pozycję w tabeli.
Pierwszy set Lechia rozegrała w 19 minut i pokonała SMS do dziewiętnastu. Drugi padł również łupem Lechitów - tym razem w 17 minut i do siedemnastu. Cała ta sytuacja zwiastowała łatwe i szybkie zwycięstwo tomaszowian. Tak się jednak nie stało. W trzecim secie zawodnicy Lechii wyszli na boisko chyba zbyt rozluźnieni. Brakło koncentracji i wiary w zwycięstwo. Spalska młodzież podniosła się z kolan i zaczęła punktować Lechię tak skutecznie, że doprowadziła do wyrównania i losy spotkania rozstrzygnął tie-break. W piątym secie gra była bardzo wyrównana. Trudno było przewidzieć zwycięzcę. Obie drużyny wzniosły się na wyżyny swoich umiejętności. Tie-break oglądało się z dużą przyjemnością i nie brakowało emocji. Ostatecznie SMS wygrał tie-break 15:13 i cały mecz 3:2.>
W kolejnej serii meczów, Lechia zagra u siebie z trzecią drużyną SMS PZPS Spała.>
SMS PZPS Spała II - KS Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:2>
(19:25, 17:25, 25:21, 25:20, 15:13)
Skład Lechii: Wiktor Musiał, Bartłomiej Latocha, Piotr Jedliński, Tomasz Narowski, Adam Herbich, Adrian Zalewski, Piotr Koziołek, Dawid Kornacki, Michał Makowski, Mateusz Kowalski, Patryk Spychała, Kacper Turoboś, Jacek Wieczorek (k), Patryk Szczepanik.